Etykiety
about Poland
(81)
about Britain
(77)
about the world
(135)
actors
(21)
adverts
(21)
books
(15)
clothes
(8)
colours
(6)
false friends
(1)
festivals and celebrations
(45)
film and TV
(60)
food
(73)
health
(69)
history
(23)
idiomy
(65)
inventions
(7)
learning English
(35)
months and days
(22)
museums
(7)
my blog and me
(11)
nature
(52)
people
(77)
poems
(18)
poets
(31)
Royal Family
(23)
sayings and proverbs
(27)
songs
(126)
sports
(3)
strange inventions
(14)
the USA
(40)
tips
(32)
w
(1)
weather
(26)
what does it mean?
(62)
writers
(8)
niedziela, 27 stycznia 2013
Alice's father's birthday - urodziny autora "Alicji w Krainie Czarów".
27 stycznia 181 lat temu w rodzinie anglikańskiego duchownego Dodgson'a w Daresbury urodził się chłopiec, który otrzymał imię Charles. Był dzieckiem wszechstronnie uzdolnionym, ale najbardziej fascynowała go matematyka. Kiedy dorósł, ukończył studia matematyczne na Oxfordzie, a potem został wykładowcą na tej uczelni i jako Charles Lutwidge Dodgson napisał 250 prac naukowych. Był też utalentowanym fotografem i obecnie uważa się go za prekursora fotografii artystycznej.Jednak ani fotografia, ani matematyka nie przyniosły mu takiej sławy, jak twórczość literacka, którą uprawiał pod pseudonimem LEWIS CARROLL. Za sprawą wydanej w 1865 roku książki o przygodach Alicji w krainie czarów (Alice's Adventures in Wonderland) i jej kontynuacji "Po drugiej stronie lustra"(Through the Looking-Glass, 1871) stał się znany na całym świecie. Książki o Alicji zostały przetłumaczone na 125 języków ( w Polsce 10 tłumaczeń, w Niemczech aż 34)..
Przygody Alicji inspirowały innych twórców - pisarzy, malarzy, filmowców, muzyków a nawet twórców gier komputerowych. Odniesienia do Alicji znajdujemy w filmie Park Jurajski i Star Trek oraz Matrix ( na ekranie komputera Neo pojawia się napis "Follow the white rabbit" czyli podążaj za białym królikiem).
Wszystkim Alicjom, które zaglądają na mojego bloga dedykuję piosenkę przewodnią do filmu Alice in Wonderland z roku 2010 w wykonaniu Avril Lavigne.
ALICE
PS. Lewis Carroll tylko raz w życiu wybrał się za granicę. Po drodze do Moskwy i Petersburga zwiedził Wrocław, Warszawę i Gdańsk.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo fajna notka :D
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że do książki podchodziłam dwa razy i nieskończyłam jej czytać.
Wcale się nie dziwię. Próbowałam czytać w oryginale ( jak widac na załączonym obrazku) ale było to ponad moje siły.
OdpowiedzUsuńThank You, Dżołana!
OdpowiedzUsuńJa mam taką wersję uproszczoną dla "matołków" po włosku, też mi było trudno zrozumieć o co chodzi...cóż... czasami po polsku czytam, a wyobraźni jakby nie starcza!
Ściskam
Lewis Carroll mimo wszystko był MATEMATYKIEM, czyli kimś, kto mówi innym niż humanista językiem. Za duzo odniesień matematycznych i neologizmów.
OdpowiedzUsuńTrzeba przetestować tę książkę na jakimś "ścisłowcu". Niestety, my_husband się nie nadaje - nurza się w naukach humanistycznych....z lubością :)
OdpowiedzUsuń