Dwa kruche czekoladowe ciasteczka przełożone waniliowym kremem, "kultowe" oreo, trafiły do Polski nie tak dawno, bo kilka lat temu, a produkowane sa od lat ponad stu i można je kupić w ponad 100 krajach! Pierwsze oreo pojawiły się w Nowym Jorku w roku 1912. Na czym polega niezwykłość oreo? Według mnie wyłącznie na bardzo sprawnie prowadzonej kampanii reklamowej. Wymyślono nawet specjalny rytuał jedzenia. Trzeba jedno ciasteczko od drugiego odkleić, spróbować waniliowego kremu, zamoczyć w zimnym mleku i dopiero zjeść. Kupiłam, spróbowałam i stwierdzam, jak bohater KULTOWEJ polskiej komedii "Kochaj albo rzuć", że wcale mnie to nie
eksajtuje. Ciastko jak ciastko. Nie wiem w czym ma być lepsze od delicji, piegusków, kokosanek,pysznych jeżyków i innych słodyczy, produkowanych nawiasem mówiąc, przez tę samą firmę Kraft. Podobno w Ameryce do produkcji oreo używa się więcej cukru niż do tych produkowanych na polski rynek. Już sama myśl o tym może przyprawić konsumenta o ból zębów.
Do najbardziej znanych sloganów reklamowych oreo należą:
1950: “Oh! Oh! Oreo!
1980: “For the Kid in All of Us.”
1982: “America’s Best Loved Cookie.”
1982: “The One and Only.”
1986: “Who’s the Kid with the Oreo Cookie?”
1990: “Oreo, the Original Twister.”
2004: “Milk’s Favorite Cookie.”
W telewizyjnych reklamach występują zazwyczaj dzieci, które pouczają dorosłych jak należy jeść oreo. Szczególnie irytująca jest pokazywana w Polsce reklama ( francuska wersja z polskim dubbingiem) z udziałem małej dziewczynki, która wygląda i zachowuje się jak dorosła i strofuje swojego tatę, który "nie dojrzał" do spróbowania kultowego ciasteczka .
http://www.youtube.com/watch?v=rB85iQ0Y_bw
Zobaczcie brytyjską wersję tej samej reklamy z inną dziewczynką.
http://www.youtube.com/watch?v=m0rKn7X7UWk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz