Kiedy uczymy się języka musimy się nauczyć śmiać z samych siebie. Błędów nie robi tylko ten, kto nic nie robi. To tak jak z jazdą na rowerze. Zanim się nauczysz musisz się kilka razy wywrócić. Niektóre błędy są naprawdę zabawne i trudno się z nich nie śmiać Mylenie chair z hair, be z bee, bye z buy lub bay, soap z soup, sheep z ship i odwrotnie....
Ostatnio uczeń opisywał wygląd i pomylił beard z bear. Postanowiłam wykorzystać moje talenty plastyczne żeby mu wyjaśnić jaka jest różnica między tymi słowami ;-)
Ostatnio uczeń opisywał wygląd i pomylił beard z bear. Postanowiłam wykorzystać moje talenty plastyczne żeby mu wyjaśnić jaka jest różnica między tymi słowami ;-)
Ojej! Świetne! Uwielbiam takie "niuanse" i pomyłki. Jeśli w porę zostają wyjasnione - to można się wiele nauczyć, śmiejąc się oczywiście z własnych błędów :) Sheep i ship - to moje, moje! Ten błąd!? "Mój ci oN!" :)
OdpowiedzUsuńJak tak widzę fajne rysuneczki, śmieszne sytuacje to myślę o naszym pomyśle..... :) Pamiętasz? Nasz pomysł, żeby zrobić ekstra słownik pełen rysunków, skojarzeń i śmiesznostek pomagających się uczyć.... Może nie powinnam tutaj tego pisać, może to nasz "buissnes"? :) Myślimy o tym ?
:) Pleaseeeeee~! (In English oczywiście) :)
Good idea!
Usuń