Czy twoją ulubioną formą spędzania wolnego czasu jest oglądanie telewizji? Czy lubisz podczas tej czynności zajadać słodycze i czipsy (chipsy) ? Czy nie uprawiasz żadnego sportu, a główną formą aktywności fizycznej jest dla ciebie naciskanie przycisków pilota? Jeśli na wszystkie pytania opowiedziałeś TAK, to jesteś stuprocentowym COUCH POTATO czyli kanapowym, czy też tapczanowym ziemniakiem. Hello COUCH POTATO!
Termin couch potato pojawił się w Stanach Zjednoczonych w latach 70-tych. Powstał tam nawet klub Couch-Potatoes propagujący kulturę antysportową. Idea nie zyskała jednak społecznego uznania.Don't be a couch potato!
Nie zmienia to faktu, że liczba couch potatoes utrzymuje się na wysokim poziomie nie tylko w Ameryce ale i w Europie. Współczesny couch potato jest jednak bardziej aktywny niż ten z lat 70-tych ubiegłego wieku. Dlaczego? Bo oprócz obsługi pilota uprawia jeszcze jedną formę aktywności - przemieszczanie się między telewizorem a komputerem. Chyba, ze siedzi przed telewizorem z laptopem na kolanach...
Etykiety
about Poland
(81)
about Britain
(77)
about the world
(135)
actors
(21)
adverts
(21)
books
(15)
clothes
(8)
colours
(6)
false friends
(1)
festivals and celebrations
(45)
film and TV
(60)
food
(73)
health
(69)
history
(23)
idiomy
(65)
inventions
(7)
learning English
(35)
months and days
(22)
museums
(7)
my blog and me
(11)
nature
(52)
people
(77)
poems
(18)
poets
(31)
Royal Family
(23)
sayings and proverbs
(27)
songs
(126)
sports
(3)
strange inventions
(14)
the USA
(40)
tips
(32)
w
(1)
weather
(26)
what does it mean?
(62)
writers
(8)
I never watch TV :)
OdpowiedzUsuńBut.....
Tak tak, mam komputer, ale lubię też czytać książki, tworzyć dzieła :) he he Ostatnio robiłam 2 duże pastele i 1 pracę pastelową, która... stała się animacją! Eh, ożywanie martwych rysunków zajęło mi sporo czasu! Ale dziś... pojechały sobie drogą "ślimaczej poczty" na konkurs do Nowego Sącza! :)
No, I am not a couch potato!
Ale marzę, o laptopie, żeby go mieć na kolanach w łóżku, czyli.....
jakby pierwszy NIEBEZPIECZNY krok w stronę kanapowego ziemniaka :)
Ściskam mocno!