Według czasopisma The Cornishman, nowy system ma na celu wspieranie dialogu między nauczycielami i uczniami. Sami uczniowie podobno tak naprawdę wolą czerwony kolor, bo łatwiej im odczytać komentarze nauczycieli.
Na temat zakazu wypowiedział się poseł Bob Blackman, który nazwał go "absurdem poprawności politycznej" - "political correctness gone wild!". Cała ta dyskusja przypomina mi nasze polskie pomysły aby w szkole zakazać używania dzwonków na przerwę, bo uczeń jest zestresowany hałasem.
Nie wiem w czym problem i czy kolor ma jakiekolwiek znaczenie. Jeśli o mnie chodzi, to mogę wpisywać jedynki na różowo, żeby ucznia rozweselić i nastawić optymistycznie do życia.
Więcej na :
Dochodzimy do absurdów! Dżołana, może w ogóle odwołać lekcje, bo to też stresuje ucznia!!! Szkołę zamknąć? It's a good idea! Nie będzie stresu dla ucznia, ale i nauczyciela.... ale to tylko złudzenie!
OdpowiedzUsuńJest taki trend, żeby NIE STRESOWAĆ!!! Jak to napisała do mnie Christina z Kanady, że ma postanowienie na rok 2014 "Less stress"!
Idea jest dobra, o ile mądrze się do niej odniesiemy!
Przecież uczniów należy nauczyć życia, a życie nie jest bezstresowe!!!!!!!!!!!!!! Oj, nie!!!!!!!!!!!!!!