Skusiłam się na zakup trzeciej części przygód Bridget Jones "Szalejąc za facetem". Przeczytałam 250 stron z 577 i cóż.... szału nie ma, choć czyta się lekko i przyjemnie, jak zwykle. Nie chcę zdradzać zbyt wielu szczegółów książki aby nie zniechęcać potencjalnych czytelników. Bridget po pięćdziesiątce niewiele się różni od Bridget po trzydziestce. Jest tak samo roztrzepana, robi głupstwa, najpierw mówi a potem myśli i ma te same nałogi. Do kompleksów, które miała wcześniej doszły kompleksy związane z wiekiem i problemy późnego macierzyństwa.
I jeszcze parę słów o tytule. "
Mad About the Boy" to popularna piosenka rewiowa z lat 30-tych ubiegłego wieku, którą śpiewała
Dinah Washington. Proponuję posłuchać współczesnego wykonania
Caro Emerald.
http://www.youtube.com/watch?v=JOnB1dbwO3Y
Mad about the boy
I know it's stupid to be mad about the boy
I'm so ashamed of it but must admit the sleepless nights I've had
About the boy....
Widziałam w księgarniach the book. Zastanawiałam się właśnie co dalej z bohaterką tej poczytnej książki. Dżołana, trudno o szał, kiedy szał już był!!! Wcześniejsze części były po prostu SUPER!!!! Co mogłoby się wydarzyć lub jak musiałoby być ujęte, żeby było dalej super?
OdpowiedzUsuńTrudne to zadanie, utrzymać poziom ;D
No tak, teraz można pisać według szablonu. Data- waga 65- wypite drinki 5- poznani faceci 0 itp itd. Przewiduję, że za jakiś czas ukaże się część czwarta o Bridget w domu opieki dla seniorów. W części III przebywa tam jej szalona matka i świetnie się bawi.
OdpowiedzUsuńKsiążki jeszcze do końca nie doczytałam więc może coś niesamowitego się wydarzy.