piątek, 11 września 2015

A Parable Of The Poppy (Czesław Miłosz, 1911-2004)


Dziś przez przypadek odkryłam angielską wersję wiersza Czesława Miłosza "Przypowieść o maku"


                                                         On a poppy seed is a tiny house                                                          
Dogs bark at the poppy-seed moon
And never, never do those poppy-seed dogs 
Imagine that somewhere there is a world much larger
The Earth is a seed - and really no more
While other seeds are planets and star
And even if there were a hundred thousand
Each might have a house and a garden
All in a poppy head, the poppy grows tall
The children run by and the poppy sways
And in the evening, under the rising moon
Dogs bark somewhere, now loudly, now softly..


Przypowieść o maku

Na ziarnku maku stoi mały dom, 
Psy szczekają na księżyc makowy 
I nigdy jeszcze tym makowym psom, 
Że jest świat większy-nie przyszło do głowy.
Ziemia to ziarnko, naprawdę nie więcej, 
a inne ziarnka - planety i gwiazdy. 
A choć ich będzie chyba sto tysięcy, 
domek z ogrodem może stać na każdej.
Wszystko w makówce. Mak rośnie w ogrodzie, 
Dzieci biegają i mak się kołysze. 
A wieczorami, o księżyca wschodzie 
Psy gdzieś szczekają, to głośniej, to ciszej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz