Z obchodzonym dziś świętem Halloween związane są dwa kolory - czarny i pomarańczowy, postanowiłam więc napisać o jednym z nich. Nazwa koloru orange pochodzi z języka francuskiego pomme orange – pomme – owoc, a orange – z arabskiego narandj).Zanim nazwa pojawiła się w języku angielskim używano określenia yellow-red czyli żółto-czerwony. Użycie słowa orange w języku angielskim odnotowano po raz pierwszy w roku 1512.Pomarańczowy kojarzy się z ogniem, dyniami, jesiennymi liśćmi, ciepłem, energią, nastraja nas optymistycznie, pobudza do działania, a nawet (Uwaga!) powoduje wzrost apetytu.
ORANGE SONG : http://www.youtube.com/watch?v=PfLRyuarDwg
Pomarańczowy był jednym z ulubionych kolorów Vincenta Van Gogha, który lubił zestawiać go z błękitem."There is no orange without blue" - pisał artysta w liście do brata.
Aha, jest coś takiego psychologicznego w barwach - wiem, że czerwony i pomarańczowy często są używane w barach szybkiej obsługi - wiadomo :) Wzrost apetytu i większy dochód! Vincent miał rację - te sąsiadujące ze sobą kolory - błękit i "orange" - świetnie się wzajemnie prezentują! Orange przy chłodnym błękicie na pewno wydaje się jeszcze bardziej gorący!!! :D
OdpowiedzUsuńDzięki za fachowy komentarz.;-)
OdpowiedzUsuń